Zatrucie tlenkiem węgla w Opalenicy.
Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej po 22:00 do strażaków wpłynęło zawiadomienie dotyczące ulatniającego się tlenku węgla.
- Na miejscu zastano znajomego rodziny - mieszkańca tego domu jednorodzinnego, który poinformował, iż kilkadziesiąt minut wcześniej zespół ratownictwa medycznego zadecydował o przewiezieniu kobiety około 30-letniej i dwójki dzieci - 8 lat i 12 lat do szpitala w związku z podejrzeniem zatrucia tlenkiem węgla
- wyjaśnia strażak ze stanowiska kierowania. Jak dodaje na miejsce wysłane zostały dwa zastępy z Opalenicy, jeden z Nowego Tomyśla i z Grodziska Wielkopolskiego.
- Po dojechaniu zastępów z Opalenicy - Grodzisk i Nowy Tomyśl zostały cofnięte do baz. Nie było potrzeby aby przyjeżdżały. W domu już trwało intensywne wietrzenie i były pootwierane wszystkie okna i drzwi. Nasze działania polegały na sprawdzeniu miernikami poziomu. Ostatecznie takiego zagrożenia już nie wykryto
- powiedział.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?