Wyprzedaż po raz pierwszy w Przyłęku!
To była doskonała okazja, by kupić coś nietuzinkowego po okazyjnej cenie, ale też pozbyć się niepotrzebnych przedmiotów, które w zaskakującym tempie gromadzą się w naszych szafach, piwnicach, garażach i na strychach. To, co nam nie było już potrzebne, mogło przydać się komuś innemu.
– Wyprzedaż to połączenie ekologii i korzystnych zakupów, ale też wydarzenie integracyjne i lekcja ekonomii dla młodszych mieszkańców. To najlepszy sposób, by nie wyrzucać i nie marnować. Za drobną kwotę można kupić fajne, oryginalne, często unikatowe przedmioty, których nie ma już w sklepach, ale też pozbyć się tego, co nam nie jest już potrzebne
– mówił nam Bogusław Nawrot, sołtys Przyłęku.
A co można było dostać podczas trwającej wyprzedaży?
Ojj tutaj zdradzamy, że same wspaniałości i nietuzinkowe rzeczy: m.in. książki, ubrania, rowery, fotelik samochodowy, wózek, komplet ŻAGLI Z MASZTEM DO ORIONA, domowe przetwory, ceramika, rękodzieło, chleb na zakwasie, gry i wiele innych.
- To wspaniały pomysł dla wszystkich, którzy szukają prawdziwych perełek. Na takich wyprzedażach często można znaleźć cudowne rzeczy, niepowtarzalne i też wielokrotnie bardzo cenne, o wartości których niekiedy ich właściciel nie wie. My jeździmy po całej Polsce, szukając takich wyprzedaży i często zdarza się trafić prawdziwe perełki
- mówił pan Bogdan, mieszkaniec Poznania, który specjalnie na tą wyprzedaż przyjechał do Przyłęku wraz z żoną.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?