Za nami 104. rocznica wybuchu powstania w Lwówku! Był pochód, liczne delegacje i msza święta [galeria]

3 stycznia 1919 r. z Lwówka na front zachodni Powstania Wielkopolskiego wyruszyła Kompania lwówecka. Z tego właśnie powodu, co roku w Lwówku odbywają się uroczystości upamiętniające pamięć powstańców.

Tegoroczne obchody tradycyjnie rozpoczęły się mszą świętą w parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej, św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Lwówku o godzinie 17:00. Oprócz licznych delegacji, pocztów sztandarowych, władz samorządowych, mieszkańców, harcerzy i strażaków w uroczystości wzięli udział m.in. senator Jan F. Libicki, posłowie na Sejm RP: Jakub Rutnicki i Krzysztof Paszyk, a także starosta i wicestarosta powiatu nowotomyskiego - Andrzej Wilkoński i Marcin Brambor.

Po mszy świętej spod lwóweckiego kościoła ruszył pochód wszystkich zgromadzonych gości i uczestników tego przedsięwzięcia. Finalnie marsz poprowadzony przez Lwówecką Orkiestrę Dętą zakończył się przy Krzyżu Powstańczym, gdzie odbyły się dalsze uroczystości m.in. złożenie wiązanek. Parę słów do zgromadzonych przekazał również sam burmistrz miasta i gminy Lwówek, Piotr Długosz.

- To dla nas - mieszkańców Lwówka wyjątkowa data. Tak jak dla Wielkopolan ważną datą jest 27 grudnia, tak dla nas znaczącą datą jest właśnie 3 stycznia. Wtedy to wyruszyła nasza Kampania. Bardzo się cieszę, że tak licznie zgromadziliśmy się tutaj by świętować to ważne wydarzenie. Niech ta data zawsze wybrzmiewa w historii naszego miasta!

- powiedział do wszystkich przybyłych włodarz. Piotr Długosz dodał także, że o tych wydarzeniach mieszkańcy nie mogą zapomnieć, dlatego cieszy fakt, że dwie szkoły w gminie Lwówek noszą imię bohaterów tamtych czasów i realizują programy patriotyczno – wychowawcze pozwalające włączyć się całemu społeczeństwu w kultywowaniu tradycji patriotycznych.

- Zryw Powstańczy, który rozpoczął się w Poznaniu nie pozostał bez echa na terenie Lwówka i okolicy. To, że kompania lwówecka wyruszyła 3 stycznia 1919 roku na front zachodni nie było przypadkowe. To tutaj przez wiele lat kształtowało się poczucie patriotyzmu i odpowiedzialności za młode pokolenie poprzez działające organizacje społeczne i kościelne. Dzisiaj możemy być dumni z naszych dziadków, którzy czynem odpowiedzi na potrzebę bijącej w sercu dążności do niepodległości państwa. Niech dzisiejszy dzień będzie kolejny, który pozostanie w naszej pamięci

- nadmienił burmistrz. Na koniec zaprosił on również wszystkich do pobliskiej restauracji "Lwówianka" aby wspólnie skosztować grochówki i napić się ciepłej herbaty bądź kawy.