Było wspólne kolędowanie i łamanie się opłatkiem. Życzenia złożył mieszkańcom również burmistrz Nowego Tomyśla Henryk Helwing oraz ks. kanonik Władysław Kasprzak, proboszcz parafii pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Nowym Tomyślu. - Rok temu chorowałem i w tym czasie byłem w szpitalu. Składając dziś Wam życzenia na zbliżające się święta, nie kryję radości z tego, że mogę uczestniczyć dzisiaj w tym wspaniałym wydarzeniu – mówił ks. W. Kasprzak. Na niepowtarzalne widowisko przyszło w niedzielny wieczór mnóstwo osób. Byli ludzie w każdym wieku.
Mimo zimna nie brakowało także dzieci. - Chętnie tu przyszłam po weekendowych przedświątecznych porządkach i zakupach. Mogę tu odpocząć i już teraz poczuć atmosferę tych pięknych świąt. Zabrałam też dzieci, które wciąż pytały mnie o narodziny Jezusa. Tutaj mogły obejrzeć i dowiedzieć się, dlaczego te święta dla nas katolików są tak ważne – mówiła nam Elżbieta Kozacka, która na pastorałkę zabrała całą rodzinę.
To co warte podkreślenia to fakt, że przedsięwzięcie z roku na rok cieszy się zainteresowaniem nie tylko nowotomyślan. Wielu mieszkańców sąsiednich gmin uznało, że jest to na tyle wyjątkowe widowisko, że całymi rodzinami przyjechali tego dnia do Nowego Tomyśla. - Jesteśmy ze Zbąszynia. Na Pastorałkę wybieraliśmy się od kilku lat, ale dopiero teraz udało nam się dojechać. Cieszymy się, bo naprawdę było warto. Podziwiamy też odwagę włodarzy i znanych postaci z lokalnego środowiska tej gminy, którzy zdecydowali się odegrać tak ważne aktorsko role – mówiło nam młode małżeństwo ze Zbąszynia.
Nastrój świąt udzielił się w niedzielny wieczór wszystkim zgromadzonym przy muszli koncertowej. Składano sobie nawzajem życzenia i czasem nawet jeszcze w drodze do domu nucono kolędy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?