Koszmar wydarzył się w jedną noc...z 31 marca na 1 kwietnia
Jak informowała rodzina Kacper nagle stracił przytomność i doszło do zatrzymania funkcji życiowych. Trafił do szpitala. Na miejscu rodzinie przekazana została diagnoza brzmiała: krwawienie do pnia mózgu z stwierdzoną malformacją tętniczo – żylną. Konieczne było szybkie przywrócenie funkcji życiowych i ustabilizowanie stanu Kacpra. Wprowadzono go w śpiączkę farmakologiczną, z której samoistnie wybudził się po dwóch tygodniach. Lekarzom wydawało się, że mózg Kacpra obumiera. Jednak jego młody organizm dalej walczył.
Chłopak przeszedł operację - słyszał, zaczynał skupiać wzrok na przedmiotach i osobach. Coraz więcej części ciała zaczynało w jakiś sposób reagować. Obecnie przebywał w Centrum Rehabilitacji PANMEDICA w Ełku. Jednak niestety, mimo ogromnego zaangażowania całej społeczności, opublikowana została smutna wiadomość o jego śmierci.
"Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych" - ks. Jan Twardowski
Dzisiaj na oficjalnej stronie sołectwa Borui Nowej ukazała się informacja, która złamała serca wielu mieszkańców naszego powiatu na milion kawałków.
Nad ranem (przyp. red. 31 sierpnia 2023 roku) zmarł 22 - letni Kacper z Borui Nowej. W zbiórkę pieniędzy na leczenie chłopaka zaangażowanych było wiele osób z naszego terenu.
- Tak bardzo wierzyliśmy jeszcze wczoraj, a dziś nie dowierzamy... Nasz Kacper już nie cierpi, odszedł po cichu w nocy. I w tej ciszy pozwólmy przeżyć rodzinie ten ciężki czas. Dziękujemy kochani za wszystko, jednak dziś nie jesteśmy w stanie napisać już nic więcej... Prosimy o modlitwę za duszę Kacpra oraz siłę dla wszystkich, którzy tak bardzo cierpią
- czytamy na stronie Sołectwa Boruja Nowa.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
