Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne spotkanie z mieszkańcami

Jakub Czekała
JC
Kolejne spotkanie z mieszkańcami.

Kolejne spotkanie z mieszkańcami

W miniony czwartek w Nowotomyskim Ośrodku Kultury odbyło się drugie spotkanie z mieszkańcami, zorganizowane przez burmistrza Włodzimierz Hibner. W porównaniu z ubiegłorocznymi wydarzeniami, tym razem było zdecydowanie spokojniej. Nikt burmistrza na taczce wywieźć nie chciał, nie było większego, wzajemnego przekrzykiwania się, oskarżeń czy interwencji Straży Miejskiej. Dyskusja przebiegła w bardziej cywilizowany sposób, choć zapewne wymiana zdań ze sprawującymi władzę nie wszystkich zadowoliła.

Czwartkową debatę podzielono na dwa panele. W pierwszym zarówno burmistrz Hibner, jak i jego zastępca Paweł Mordal przedstawili ich zdaniem najważniejsze sprawy ostatnich miesięcy. Tu omówiono kwestie związane z staraniami o wiadukt, działania inwestycyjne i dotyczące pozyskiwania środków zewnętrznych. Mówiono też o dotacji dla szpitala (więcej o tym na stronie 4). Nie obyło się również od zarzutów w kierunku radnych o utrudnianie działań i złą współpracę.

Druga część, to była już pytania publiczności. Jakie sprawy poruszono? Prócz kwestii szpitala i dotacji dla niego, mieszkańcy zwracali m.in. uwagę na potrzebę budowy ścieżek rowerowych w mieście oraz poza jego granicami i odpowiednie ich oznaczenie, wskazując m.in. na dużą liczbę wypadków. Pojawił się także temat niedawnych dotacji dla klubów sportowych. W tej sprawie nie wszyscy byli usatysfakcjonowani środkami, jakie otrzymali. Mieszkańcy zwracali również uwagę na problemy osób niepełnosprawnych, które w mieście ich zdaniem nie mają odpowiednich warunków bytowych (sprawą szerzej zajmiemy się w jednym z kolejnych numerów). Pojawiła się ponadto kwestia panującego sporu między burmistrzami a radnymi. Część obecnych wskazywała, że kłótnie na linii burmistrzowie - radni - starosta, dla dobra i rozwoju gminy powinny się dawno zakończyć.

Burmistrzowie na bieżąco odnosili się do poruszanych spraw. Czy ich odpowiedzi zadowalały zebranych? Na pewno nie wszystkich, bowiem w kilku momentach wywiązała się dyskusje między uczestnikami spotkania. Pytający zarzucali m.in. brak konkretnych odpowiedzi, posługiwanie się sloganami, choćby w temacie dotacji dla klubów sportowych, gdzie wyjaśnienie, że dotacje przyznawano wobec kryteriów i nie było innych aspektów, pytającego nie uspokoiły. W kwestii ścieżek rowerowych władze zwróciły uwagę, że drogi rowerowe do Borui i Sękowa są przy drogach wojewódzkich i to WZDW jest głównym inwestorem w sprawie. W. Hibner wskazywał, że gmina prowadzi jednak rozmowy w sprawie drogi do Borui, a ścieżka do Sękowa ma powstać jeszcze w tym roku. Wskazywał także, że problemy z brakiem ścieżek związane są z zaniedbaniami poprzedniej władzy.
Na sali obecny był m.in. starosta Ireneusz Kozecki. Jednak wstrzymał się od zabrania głosu, mimo że niejako był przez burmistrza wywoływany do odpowiedzi.

Włodzimierz Hibner publicznie zaznaczył, że czuje się przez szefa powiatu oszukany i zwodzony - m.in. w kwestii dotacji na szpital. Głos zabrał za to przewodniczący Rady M. Brambor. On również odniósł się do tematu dotacji dla szpitala czy rozbudowy przedszkoli. Poruszył też kwestię braku porozumienia burmistrzów z radnymi. Jak uznał, prób nawiązania wspólnego języka ze strony radnych było wiele. Burmistrz miał inne zdanie:

- Chciałbym, żeby dano nam możliwość popracowania do końca kadencji. Rozliczycie nas państwo. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystko nam wychodzi, robimy błędy, nie zawsze mamy rację. Ale tak, jak powiedziałem, proszę o spokój i o umożliwienie realizowania naszych zadań, a nie o odciąganie zarówno mnie, jak i moich pracowników, różnymi narzędziami, czy wręcz nękanie nas pewnymi działaniami - zwrócił się do przewodniczącego, a na koniec podziękował mieszkańcom za przybycie, rozmowę i udział w spotkaniu.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto