Michorzewo: Chcą ograniczenia tonażu
Między innymi w Michorzewie drogi pod naporem pojazdów przy tych upałach dosłownie się rozpływały, tworząc asfaltowe kałuże.
W związku z tym problemem odebraliśmy telefon od zaniepokojonego czytelnika, który trafnie zauważył, że tak nie powinno przecież to wszystko wyglądać: - Powiat wprowadził ograniczenia tonażowe w ruchu pojazdów w Trzciance i w Śliwnie, a o Michorzewie tutaj zupełnie zapomniano. Dziś (piątek), w tym upale droga jest dosłownie rozjeżdżana, tworzą się ogromne koleiny, a asfalt - co może wydawać się niewyobrażalne - aż chlapie spod kół samochodów. Przez naszą wieś od lat jeżdżą kilkudziesięciotonowe ciężarówki z jednej ze żwirowni i niszczą drogi. Dziennie po kilkadziesiąt takich przejazdów. Czy tu powiat nie widzi zagrożenia i nie może również wprowadzić ograniczenia? Ta nasza droga była modernizowana, a za chwilę będzie wyglądać bardzo źle - powiedział nam czytelnik ,nie kryjąc oburzenia.
Czy zatem starostwo zamierza wprowadzić ograniczenia tonażu również na drodze w Michorzewie? Ilona Dębska - kierownik Wydziału Infrastruktury Drogowej i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Nowym Tomyślu powiedziała nam, że wprowadzenie ograniczenia tonażowego na drodze Trzcinka - Śliwno zainicjowane zostało wnioskami mieszańców, apelem sołectwa Śliwna i Trzcianki. Ustalenia, co do podjęcia takiej decyzji, poprzedzone były konsultacjami z zainteresowanymi stronami. - Natomiast wprowadzenie ograniczenia tonażowego w Michorzewie na tej drodze nie jest przez nas planowane - poinformowała nas.
Wszystko wskazuje więc na to, że mieszkańcy Michorzewa oprócz bardzo niebezpiecznej krzyżówki będą skazani na niszczone przez tiry drogi.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?