Nowy Tomyśl: Geotermia szansą na niższe rachunki. Czy dojdzie do porozumienia w tej sprawie?

Temat powstania geotermii po raz pierwszy pojawił się w mieście w 2016r. Wskutek podjętych działań, Urząd Miejski w Nowym Tomyślu złożył wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dofinansowanie opracowania dokumentacji wód termalnych na terenie gminy. Ten jednak w ubiegłym roku został odrzucony z uwagi na negatywną ocenę. Jak już pisaliśmy, wydano ją ze względu na kryteria wykluczające realizację wiercenia. Dzięki interwencji radnych udało się znaleźć rozwiązanie i PGNiG jest skłonne zezwolić na odwiert. Ostatecznie radni podjęli decyzję o złożeniu przez miasto wniosku w tegorocznym naborze. Czas kończy się ostatniego września. Jak podkreślał w trakcie trwania obrad przewodniczący Marek Ratajczak, sesja nadzwyczajna została zwołana w obawie przed tym, że nie uda się dotrzymać terminu.

- Pan burmistrz zlecił nam przygotowanie umowy ramowej, standardowej (...). My w ramach takiej umowy jesteśmy zastępczym inwestorem. Pełnimy obowiązki w zastępstwie gminy nad realizacją zatwierdzonego harmonogramu (...). Ten dokument przedstawiliśmy w lipcu. Po przesłaniu tego wniosku do burmistrza, otrzymaliśmy odpowiedź negatywną ze strony prawników burmistrza, że są poważne zastrzeżenia (...). Pięć lat martwej wody, gdzie drepczemy w miejscu, gdzie przepadają terminy(...)

- mówił w swoim wystąpieniu profesor, Jacek Zimny.

Jak podkreślił przewodniczący Polskiej Geotermalnej Asocjacji, bardzo zależy im na tej inwestycji i są oni zgodni, co do ustalenia wspólnych rozwiązań, m.in. do zmian w przedstawionej umowie, które jak podkreślił, jak najbardziej można wprowadzić.

- Dokument ten jest projektem. Zakładaliśmy z góry, że będzie można negocjować warunki umowy i nanosić uwagi. Takie też otrzymaliśmy ze strony prawników burmistrza. Odnieśliśmy się do nich (...). Uwagi są negatywne, jednak w zamian nie dostaliśmy nic. Żadnych propozycji rozwiązań. Tam pojawiła się kwestia wynagrodzenia dla stowarzyszenia, wynagrodzenia za sukces

- poinformował prawnik współpracujący z Polską Geotermalną Asocjacją i przygotowujący zapis.

Jak dodał przedstawiciel kancelarii prawnej, wynagrodzenie to będzie się należało tylko w momencie uzyskania dofinansowania. Umowa ulega modyfikacji i wszystko zależy od woli rządzących naszym miastem.

Podczas sesji nie był obecny burmistrz miasta, Włodzimierz Hibner. W zastępstwie w obradach uczestniczyła wiceburmistrz Adrianna Zielińska.

- Zgłosiliśmy swoje uwagi, stowarzyszenie przedstawiło swoje uwagi, więc konkluzją teraz jest spotkanie. Nie prowadzi się negocjacji warunków umowy na forum publicznym. Liczę na to, że umówimy termin, aby nasi prawnicy mogli się spotkać. To są pieniądze publiczne. Burmistrz musi pilnować dyscypliny finansów publicznych (...) Spotkajmy się ale nie tu, nie teraz i nie w takim gronie

- odniosła się Adrianna Zielińska.

Po przemówieniu wiceburmistrz, przewodniczący RM podkreślił, że radnym zależy na tym wniosku i obawiają się oni niedotrzymania terminów. Jak dodał, uwagi zostały wysłane w lipcu i od tego czasu nie było odzewu ze strony gminy. A. Zielińska zapewniła, że wola porozumienia jest i spotkanie w sprawie tej umowy się odbędzie.