Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl. Ich długi rosną

Jakub Czekała
Długi mieszkańców lokali komunalnych w gminie sięgają już ponad 1 miliona 200 tys. złotych.
Długi mieszkańców lokali komunalnych w gminie sięgają już ponad 1 miliona 200 tys. złotych. Jakub Czekała
Nowy Tomyśl. Ich długi rosną. Długi mieszkańców lokali komunalnych w gminie sięgają już ponad 1 miliona 200 tys. złotych. Czy pieniądze uda się odzyskać? Blisko 300 mieszkańców „komunalki” z długami, z czego rekordziści zalegający od 20 do nawet 50 tysięcy złotych.

Nowy Tomyśl. Ich długi rosną

Ich dług zbierał się latami, a powody są różne. Jedni nie chcą płacić, inni nie mają z czego, a jeszcze inni niby chcą, ale im to nie wychodzi.

Długi mają nawet lokatorzy mieszkań socjalnych, gdzie opłata czynszowa wynosi mniej niż 1 złotych za metr.
- Na dzień dzisiejszy 37 mieszkańców ma wypowiedziane umowy najmu, co jest początkiem drogi eksmisyjnej - informuje nas prezes gminnego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Adam Janelt. - Jednak przeprowadzić eksmisję nie jest tak łatwo, bowiem przede wszystkim trzeba mieć, gdzie tych ludzi przenieść (otrzymują oni wtedy mniejszy, gminny lokal, o niższym standardzie - przyp. red.). Ważny jest tu jednak przede wszystkim tak zwany czynnik ludzki. Każdy przypadek jest rozpatrywany indywidualnie. Na przykład nie wyrzucimy „na bruk” rodziny z dziećmi, nie ma możliwości eksmisji donikąd - dodaje prezes.

Gmina zmuszona jest wyrokiem sądowym wskazać lokal dla osób eksmitowanych z innych zasobów mieszkaniowych np. spółdzielni mieszkaniowych czy też mieszkań będących własnością osób prywatnych. Takich przypadków jest kilka rocznie.

W 2013 roku przeprowadzono trzy eksmisje, z czego dwie do zasobów komunalnych - lokatorzy otrzymali mniejsze lokale. Jedna dłużniczka nie otrzymała lokalu ponieważ posiadała swoją nieruchomość.

- W pierwszej kolejności staramy się przeprowadzać eksmisję osób, którzy zakłócają mir domowy sąsiadów, na których są skargi o nazwijmy to zbyt uciążliwy tryb życia - stwierdza w rozmowie z nami prezes.

Obecnie najemcy mieszkań komunalnych zalegają 1 milion 280 tys. zł. Co jest kwotą wyższą o 50 tysięcy względem poprzedniego okresu rozliczeniowego.

- Należy powiedzieć, że pomimo braku opłat z tytułu czynszu musimy ponosić opłaty np. za wodę, kanalizację, odbiór śmieci. Zdarza się też, że najemca opuści lokal, nie mówiąc nic nikomu, a zostawi włączone ogrzewanie. To generuje koszty. Mieliśmy ostatnio właśnie taki przypadek – podkreśla Adam Janelt. - Obecnie w sądach mamy 50 spraw dotyczących wyegzekwowania długu, na kwotę 360 000 złotych. Do tej pory udało nam się jednak odzyskać nieco ponad 70 000 zł. Dodam jednak, że od kilku lat sprawnie przeprowadzamy egzekucje komornicze, przez co stopniowo zadłużenie mieszkańców powinno topnieć - podsumowuje Adam Janelt

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto