Nowy Tomyśl: Ukradł kartę i robił zakupy
Pojawił się jednak system pre-paid umożliwiający płatności do 50 zł bez wstukiwania PIN-u, a tym samym konieczności pamiętania kodu cyfr. Niestety, prócz widocznych plusów, są też negatywy - choćby łatwiejsze pole manewru dla złodziei, którzy nie muszą już znać naszego PIN-u, by dokonać drobnych transakcji.
W związku z taką sprawą nowotomyscy policjanci namierzyli i zatrzymali 34-letniego mieszkańca gminy Opalenica. Mężczyzna najpierw ukradł kartę bankomatową, a później przy jej użyciu dokonał kilku płatności. Teraz grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
- Do zdarzeń doszło w miniony piątek, 27 stycznia kiedy do oficera dyżurnego zgłosił się mężczyzna, który powiadomił o kradzież jego karty bankomatowej i kilku dokonanych transakcjach za jej pomocą - opowiada rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nowym Tomyślu Przemysław Podleśny. - Wówczas do działania włączyli się nowotomyscy kryminalni. Szybko ustalili, że do kradzieży mogło dojść w jednym z prywatnych gabinetów lekarskich na terenie Nowego Tomyśla, bowiem tam, kilka chwil wcześniej był poszkodowany. To pozwoliło zawęzić grono podejrzanych do jedynie kilku osób. Kwestią czasu było więc ustalenie i zatrzymanie przestępcy. Tak też się stało - poinformował.
W środę, 1 lutego kryminalni zatrzymali 34-letniego mieszkańca gminy Opalenica. Ten cały czas twierdził, że nie wie o co chodzi. Jednakże chwilę później, gdy policjanci znaleźli w jego portfelu skradzioną kilka dni wcześniej kartę, zmienił zdanie i przyznał się do wszystkiego. Mężczyzna już usłyszał zarzuty kradzieży oraz posługiwania się cudzą kartą.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?