MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl - Zima tańsza niż w zeszłym roku

Kuba Czekała
Dyrektor Piotr Szymkowiak jest zadowolony z dotychczasowej Akcji Zima
Dyrektor Piotr Szymkowiak jest zadowolony z dotychczasowej Akcji Zima Archiwum
Korzystając z odwilży i dodatnich temperatur postanowiliśmy przyjrzeć się dotychczasowym kosztom związanym z akcjami zimowymi, przeprowadzanymi przez Powiatowy Zarząd Dróg w Nowym Tomyślu.

- Według informacji jakie posiadam zima ma jeszcze powrócić - opowiada dyrektor PZD Piotr Szymkowiak. - Zapowiadane są przymrozki oraz opady śniegu. My jesteśmy na to przygotowani, bowiem umowy z podwykonawcami dotyczące akcji "Zima" wymagają od nich gotowości do końca marca. Pierwszą cześć zimy mamy jednak za sobą.

Powiatowy Zarząd Dróg miesięcznie rozlicza i podsumowuje zimowe wydatki. Wbrew pozorom, jakimi były dość długie i obfite opady śniegu, okres od listopada 2010 do stycznia 2011 kosztował drogowców mniej niż w roku ubiegłym. Dotychczas wydano 418 tysięcy złotych.

- Wydaje się, że zima była mocniejsza, różnica jest jednak taka, że w ubiegłym roku opady były bardzo duże w krótkim czasie, a tej zimy opady też były duże, jednak rozłożone czasowo, w związku z czym na bieżąco udrażnialiśmy drogi, nie mieliśmy problemów z dojazdem - dodaje dyrektor. - Problemem była natomiast tak zwana "zmarzlina drogowa". Tworzyła się ona na drogach w Wąsowie, Kozich Laskach, Koninie, Kuślinie i Michorzewku. Musieliśmy zrywać lód oraz ustawiać znaki ograniczające prędkość.

Więcej problemów od opadów śniegu stworzyły ich roztopy. Odwilż, która nastąpiła na początku stycznia, mocno dała się we znaki wielu mieszkańcom. Na terenie powiatu nowotomyskiego drogowcy odnotowali podtopienia będących w ich zarządzaniu dróg. W kilku punktach przez drogi gruntowe w Bukowcu, Nowym Dworze i pod Zbąszyniem woda spływająca z pół zalewała odcinki dróg, tworząc małą rzeczkę.

- Sytuacja, która wystąpiła spowodowała nieplanowane wydatki w postaci 6 tysięcy złotych. Na kwotę złożył się zakup gruzobetonu, jego transport oraz wbudowanie go w pozalewane odcinki dróg - opowiada Piotr Szymkowiak. - Ponadto w kilku miejscach, między innymi w Kozłowie i Śliwnie ustawiliśmy znaki ograniczające prędkość, bowiem woda z pól wdzierała się na asfalt i tworzyła wielkie kałuże znacznie utrudniające przejazd.

Topniejący śnieg prócz wielu litrów wody zalewającej okolicę, odsłonił także ubytki asfaltu na drogach powiatowych oraz liczne, powstałe na skutek zimy dziury i wyrwy w jezdni.

- Na tle innych powiatów nasze drogi wyglądają dobrze. Od razu zajęliśmy się tematem. W samym styczniu tego roku wbudowaliśmy w drogi bitumiczne 45 ton masy na zimno, gdzie w całym 2010 roku wbudowaliśmy 105 ton. Można więc powiedzieć, że na początku roku mamy już połowę zeszłorocznych napraw. Koszty tej operacji to około 30 tysięcy złotych, ze środków budżetowych przeznaczonych na ten cel - mówi dyrektor PZD.

Piotr Szymkowiak przewiduje, że sytuacja powtórzy się, jeśli znów spadnie śnieg. Nie boi się jednak zarzutów, że styczniowy remont to wyrzucanie pieniędzy w błoto, bowiem są to naprawy bieżące, a ponadto ewentualny śnieg nie zniszczy całkowicie wykonanych remontów. Poza tym PZD chce, by kierowcy czuli się bezpiecznie na drogach powiatu.

- W okresie wiosennym te miejsca, które będą wymagały powtórnej naprawy, zostaną wyremontowane masą na ciepło - dodaje. Spytaliśmy dyrektora o fakt występowania na terenie powiatu dróg nieutwardzonych, którym grozi nieprzejezdność spowodowana odwilżą, wzorem Czarnego Lasu w powiecie grodziskim, gdzie służby ratunkowe utknęły w błocie jadąc do porodu.

Piotr Szymkowiak powiedział nam, że takie miejsca występują, jest ich kilka, jednak są na bieżąco monitorowane. Dodał, że PZD nie ma na razie takich środków, by wylać tam asfalt, jednak drogi te są cały czas równane i wysypywane gruzobetonem, by sytuacja z Czarnego Lasu się tu nie zdarzyła.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Piknik motocyklowy w Zduńskiej Woli

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto