Wyrok dla instruktora jazdy z powiatu nowotomyskiego, oskarżonego o molestowanie kursantek

Przypomnijmy, że Prokuratura Rejonowa w Nowym Tomyślu pod koniec września 2023 roku skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia. Instruktorowi zarzucono, że miał dopuścić się przestępstw molestowania oraz naruszenia nietykalności cielesnej na szkodę 10 kobiet – kursantek - w szkole nauki jazdy. Miał on zmusić pokrzywdzone, wykorzystując stosunek zależności, do tzw. innych czynności seksualnych. Oskarżenie, jak tłumaczył wówczas Łukasz Wawrzyniak - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, obejmowało okres od 2021 roku do 2023 roku. Wobec mężczyzny, w trakcie postępowania przygotowawczego, zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze, czyli dozór policji. Ł. Wawrzyniak podkreślał również, że instruktor nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów, nie złożył również żadnych wyjaśnień. Groziło mu nawet 12 lat więzienia.

Za zamkniętymi drzwiami zapadł wyrok

Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami z uwagi na „dobro pokrzywdzonych kobiet”. Wyrok zapadł 14 marca przed Sądem Rejonowym w Nowym Tomyślu. Ostatecznie oskarżony 67-latek, już na pierwszej rozprawie, przyznał się do zarzutów.

- Czesław H. został uznany za winnego zarzucanych mu czynów. Wykorzystując stosunek zależności między nim, a swoimi klientkami, dopuścił się przestępstw molestowania oraz naruszenia nietykalności cielesnej na szkodę 10 kobiet. Doprowadził też m.in. do "innych czynności seksualnych" - mówi Katarzyna Błaszczak, rzeczniczka Sądu Okręgowego w Poznaniu.

Jak dodaje, 67-letni mężczyzna został skazany na 1,5 roku bezwzględnego więzienia. Dodatkowo sąd zdecydował o zakazie prowadzenia działalności na trzy lata, zakazie kontaktu z poszkodowanymi, również na trzy lata oraz zakazie zbliżania się na odległość mniejszą niż 20 metrów. Każda poszkodowana ma otrzymać 20 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Łącznie będzie to kwota 200 tysięcy złotych. Instruktor ma też zapłacić grzywnę w wysokości 3 tysięcy złotych.

Wyrok, na ten moment, nie jest prawomocny. Skazany nie chce komentować sprawy.