Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kuślin: Zamknięci w bibliotece

Jakub Czekała
Jakub Czekała
Kuślin: Zamknięci w bibliotece. W czwartek w godzinach popołudniowych w Gminnej Bibliotece Publicznej w Kuślinie „uwięziono” kilkuosobową grupę gimnazjalistów...

Kuślin: Zamknięci w bibliotece

Na szczęście młodym ludziom, po wielominutowych zmaganiach udało się znaleźć klucz i wydostać. W przeciwnym razie groził im całonocny pobyt w bibliotece!

Za całe zamieszanie odpowiedzialna jest dyrektor kuślińskiej placówki - Maria Czekała. To za jej sprawą od 3 listopada ruszył bowiem nowy projekt książnicy pn. „Zamknięci w bibliotece”

Jest to dostarczająca wielu emocji gra zespołowa oparta na zasadach coraz bardziej popularnych u nas zamkniętych pokojów, czyli tzw. escape roomów. Dla tych, którzy pierwszy raz spotykają się z tym pojęciem, spieszymy z wyjaśnieniami, że zabawa polega na tym, aby w jak najkrótszym czasie, przestrzegając ustalone wcześniej zasady i reguły, wydostać się z zamkniętego na klucz pomieszczenia. Zabawa w tzw. escape roomie to praca zespołowa. Duże znaczenie ma współpraca pomiędzy graczami. Tylko zgrana grupa upora się z zadaniami w jak najkrótszym czasie.

W jaki zaś sposób wydostać się z zaryglowanej biblioteki? To uczestnikom podpowiadają kolejne wskazówki.
- W naszej bibliotece od wielu lat dbamy o wysoki poziom świadczonych usług. Książki - jak na bibliotekę przystało - to nasz priorytet. Jednak zdajemy sobie sprawę, że nowe technologie, Internet powoli mogą zacząć wypierać klasyczną, drukowaną literaturę - mówi nam dyrektor biblioteki. - Dlatego otwieramy się na nowości, a nasza książnica staje się multiteką. To wszystko proponujemy też naszym czytelnikom i użytkownikom. Jednym z takich elementów jest właśnie zabawa typu „zamknięty pokój”. Wiemy, że coraz więcej osób z naszego terenu jeździ do Poznania, by rozwiązywać zagadki, wydostawać się z pomieszczeń. Stąd nasza propozycja. Zadania przygotowała współpracująca z nami przy projekcie Joanna Adamczak. Za wielu szczegółów nie mogę zdradzać. Powiem jedynie, że całość jest stworzona tak, by wzbudzić ciekawość uczestników i zmobilizować ich do kreatywnego myślenia, pracy w zespole, a przy okazji zapewnić dobrą rozrywkę - dodaje.
Co odróżnia „Zamkniętych w bibliotece” od escape roomów działających np. w Poznaniu?

- Otóż w Kuślinie uczestnictwo w zabawie jest całkowicie bezpłatne. Wszelkie koszty ponosi organizator czyli Gminna Biblioteka Publiczna w Kuślinie. Dodatkową atrakcją gry jest możliwość zdobycia Złotego Pucharu. Trafi on do rąk najlepszej ekipy, tzn. tej, której uda się wydostać najszybciej. - Każda drużyna podaje nam swoją nazwę zanim zostanie zamknięta. Potem wyjaśniamy zasady, pokazujemy regulamin i włączamy stoper. Liczy się czas wyjścia, ale nie tylko, bo ważne, by iść wedle wskazówek, rozwiązywać zadania po kolei. Tylko tak można wydostać się z biblioteki, zdobyć najlepszy czas i walczyć o nagrody. Ponadto wszystkich graczy obowiązuje tajemnica tzw. zmowa milczenia czyli nie można zdradzić zagadek, by nie ułatwiać zadania przeciwnikom - kończy dyrektor GBP Kuślin.

W grze mogą uczestniczyć zespoły od 3 do 7 osób. Zabawa jest wciągająca i z powodzeniem mogliby wziąć w niej udział dorośli, organizatorzy jednak na razie adresują ją do młodzieży, w wieku do 16 lat. Nie wykluczają jednak, że w przyszłości znajdzie się i coś dla pełnoletnich miłośników escape roomów.

Terminy spotkań ustalane są na bieżąco. Do momentu oddania materiału do druku, do udziału w grze zgłosiło się już kilkanaście zespołów. Wszyscy chętni do udziału w zabawie mogą nadal zgłaszać się w bibliotece osobiście, telefonicznie: 61 44 73089 lub wysyłając e-mail: [email protected].

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto