Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Opalenica: Chcą bezpiecznie żyć

Jakub Czekała
JC
Opalenica: Chcą bezpiecznie żyć. W listopadzie 2011 roku w okolicach przejścia dla pieszych na ul. 5 Stycznia zginął ośmioletni chłopiec. Został potrącony przez samochód osobowy. Jego kierowca nie zdążył wyhamować auta.

Opalenica: Chcą bezpiecznie żyć

Choć od tragedii minęło już prawie pięć lat to mieszkańcy rejonu ulic Wiejskiej, Kolonia, Przemysłowa i 5 Stycznia wciąż nie mogą doczekać się poprawy bezpieczeństwa w tym miejscu, mimo że wielokrotnie - zarówno przed wypadkiem, jak i po nim o to apelowali.

- Kiedy jeszcze gmina obsługiwała tu fotoradar to kierowcy tutaj zwalniali, bo bali się mandatu, ale teraz, proszę spojrzeć - wskazuje nam mieszkanka ulicy na drogę, którą akurat mknie samochód osobowy, na oko widać, że zdecydowanie szybciej niż obowiązujące w tym miejscu 40 kilometrów na godzinę.

Problem dotyczy przejścia dla pieszych i jego okolic na ulicy 5 Stycznia, niedaleko skrzyżowania z ulicą Przemysłową oraz skrętu w ulicę Wiejską. Przejście, jak mówią mieszkańcy jest słabo widoczne na prostym odcinku drogi, a w nocy ta widoczność spada zupełnie, bo jedyna w tamtym miejscu lampa świeci słabo i jest o kilkadziesiąt metrów od samego przejścia oddalona. Sytuację utrudniają dodatkowo krzaki zarastające pobocza, które zasłaniają pieszym widoczność na drodze, a także brak chodnika po lewej stronie drogi, jadąc w kierunku Lwówka.

- To przejście kończy się w rowie, czy to jest normalne? To drogowe absurdy. Do tego mknące auta, duży ruch tirów, które też tu wolno nie jadą. Droga jest zdegradowana, pobocza zniszczone, jest bardzo niebezpiecznie - mówi nam inny mieszkaniec.

Z nim, a także z kilkunastoma innymi spotkaliśmy się w środowy wieczór. Towarzyszył nam również radny powiatowy Patryk Kąkolewski. To on na sesji Rady Powiatu, która odbyła się kilka godzin wcześniej złożył interpelację dot. poprawy tu bezpieczeństwa:

- Pomimo że na ulicy 5 Stycznia w Opalenicy jest ograniczenie prędkości do 50km/h, w rejonie przejść dla pieszych na ul. Kolonia i Wiejska często dochodzi do kolizji, a kilka lat temu do tragicznego zdarzenia na przejściu dla pieszych - napisał w interpelacji Patryk Kąkolewski. - Najczęściej z tego przejścia korzystają dzieci i młodzież. Problem, o którym mowa, mógłby zostać rozwiązany poprzez zakup i montaż tzw. aktywnego przejścia dla pieszych. Dodatkowo na chodniku i po obu stronach ulicy zamontować należałoby słupki z czujnikami ruchu, a w jezdni punktowe elementy odblaskowe z diodami LED. Gdy pieszy zbliży się do przejścia, czujniki włączą światła elementów odblaskowych. Dla kierowców będzie to ostrzeżenie i sygnał do zatrzymania się. Dodatkowo na ulicy przed przejściem należałoby zamontować nawierzchnię antypoślizgową, która skróci czas hamowania - wytłumaczył.

Co na to starosta? Ireneusz Kozecki podczas sesji nie zdecydował się na żadne deklaracje, ani odpowiedź, mówiąc, że do sprawy ustosunkuje się na piśmie. O decyzjach władz powiatu poinformujemy zatem w kolejnym numerze naszego tygodnika.

Tymczasem burmistrz miasta Tomasz Szulc powiedział nam, że również zwróci się do starosty o poprawę bezpieczeństwa w tamtym miejscu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto